Jak wygrać w Afryce? według McKinsey & Company

Potencjału biznesowego Afryki nie trzeba przedstawiać Czytelnikom InvestAfrica.pl. Wiadomo: gdzie potencjał biznesowy tam również znaleźć można firmy konsultingowe próbujące pomagać inwestorom z całego świata przekuć ten potencjał w konkretne modele biznesowe. Na czele grona firm konsultingowych, które są świadome potencjału Afryki jest – według niektórych – najważniejsza firma konsultingowa świata: McKinsey & Company. Po wydaniu raportu Lions on the Move w czerwcu 2010 roku oraz raportu Lions on the Move II we wrześniu 2016 roku październik 2018 roku był trzecim punktem kulminacyjnym zmożonego wysiłku McKinsey & Co. w promowaniu potencjału inwestycyjnego Afryki, który ta firma konsultingowa porównuje do potencjału inwestycyjnego Azji sprzed 30 lat. To wszystko w związku w wydaniem przez dwóch Partnerów McKinsey oraz jednego alumna – Acha Leke, Georges Desvaux oraz Mutsa Chironga – książki zatytułowanej: Jak wygrać w Afryce? [ang. How to win in Africa?].

Autorzy książki rozpoczynają ją od zauważenia, iż tylko dwie pytane przez nich osoby potrafiły trafnie odpowiedzieć na pytanie:

Ile firm z przychodami ponad 1mld USD znajduje się w Afryce?

Jedną z tych osób jest Aliko Dangote – najbogatszy Nigeryjczyk oraz Afrykańczyk, właściciel Dangote Group, o których często wspominamy w naszych artykułach. Poprawną odpowiedzią na to pytanie jest: 400 Afrykańskich firm ma przychody ponad 1mld USD. Często odpowiedź w przedziale 50-100. Niektórym wydaje się, iż liczba ta nie przekracza dziesięciu. Co prawda większość z tych firm znajduje się w Republice Południowej Afryki, lecz i tak potencjał Afryki – manifestowany już teraz poprzez istnienie ogromnych firm – jest dużo większy niż powszechnie uważane przez CEOs światowych firm.

To właśnie potencjał Afryki sprawia, iż firmy myślącej w kategoriach
10, 20, 30-letnich po prostu nie stać na nie myślenie o rozwoju biznesu w Afryce. Jak zauważają przedstawiciele McKinsey: Afryka jest młoda, szybko rosnąca i przenosząca się do miast. Już teraz 50% Afrykańczyków ma mniej niż 19 lat. W ciągu następnych 20-30 lat przybędzie tu 1mld ludzi. W ciągu 6.000 dni populacja zdolnych do pracy w Afryce będzie większa od tej w Chinach. Ta rosnąca populacja jednocześnie przenosi się do miast w szybkim tempie: każdego roku 24mln ludzi przenosi się do afrykańskich miast. Autorzy raportu sugerują rozpoczęcie ekspansji afrykańskiej od skupienia się właśnie na konkretnych miastach, a nie na całych państwach. W 2015 roku na kontynencie Afrykańskim było tylko sześć miast o populacji większej niż 5mln mieszkańców. Do roku 2030 liczba ta wzrośnie do 17, z czego pięć miast będzie liczyło ponad 10 mln mieszkańców .


Źródło: https://www.mckinsey.com/featured-insights/middle-east-and-africa/how-to-win-in-africa.


Źródło: https://www.mckinsey.com/featured-insights/middle-east-and-africa/how-to-win-in-africa.

Jednym z potencjalnych powodów, w związku z którym społeczność biznesowa niewłaściwie szacuje potencjał biznesowy Kontynentu jest fakt, iż wśród 400 największych firm Afryki ponad 70% to firmy afrykańskie. Ponadto, jak pokazują badania McKinsey to właśnie Afrykańczycy oraz zagraniczni biznesmeni z doświadczeniem robienia biznesu na Kontynencie są znacznie bardziej optymistyczni na temat szans biznesowych Afryki, w porównaniu z tymi, którzy nie mieli z kontynentem bezpośredniej styczności.

Autorzy podkreślają, iż nie jest tak, iż Afryka jest miejscem pozbawionym ryzyka: wręcz przeciwnie! Kiedyś wystarczyło wybrać jakikolwiek kraj Afryki, a był tam wzrost gospodarczy. Teraz potrzeba znacznie większej uwagi w ocenie szans biznesowych każdego z państw Afryki, które McKinsey dzieli na trzy grupy. Pierwsza grupa to państwa stabilne politycznie wraz z szybkim wzrostem gospodarczym znajdujące się głownie w Afryce Wschodniej oraz Afryce Francuskojęzycznej, jak na przykład: Rwanda, Etiopia, Wybrzeże Kości Słoniowej, czy Maroko. Druga grupa państw to „wrażliwy rozwój”, czyli takie, które rosną, lecz były narażone na różnego rodzaju wstrząsy. Do tej grupy McKinsey zalicza Nigerię oraz Angolę, które doświadczone zostały przez załamanie się świtowych cen ropy naftowej. Trzecią grupą państw są państwa, które mają problem ze wzrostem gospodarczym, jak na przykład: Republika Południowej Afryki.

Bazując na doświadczeniu zebranym w projektach konsultingowych w Afryce McKinsey proponuje czteroczęściowy model sukcesu składający się z piętnastu podpunktów dla firm zainteresowanych rozwojem biznesu w Afryce.


Źródło: https://www.mckinsey.com/featured-insights/middle-east-and-africa/how-to-win-in-africa.

Cztery filary główne modelu to:

  1. Mapowanie afrykańskiej strategii.
  2. Innowacje w modelu biznesowym.
  3. Budowanie długoczasowej wytrwałości.
  4. Uwalnianie Afrykańskiego talentu.

Jak każda strategia, afrykańska strategia zaproponowana przez McKinsey sprowadza się do ciężkich wyborów: Czy chcemy być obecni na jednym rynku, czy na wielu rynkach? Jak chcemy wykorzystać technologię w naszym modelu biznesowym? Jakie relacje z klientem chcemy rozwijać i których klientów priorytetyzujemy? Jakie zasoby są dla nas niezbędne, aby wprowadzić ustaloną strategię w życie i czy stać nas na to jak coś pójdzie nie po naszej myśli (bo na pewno pójdzie)?

Zanim zaczniemy zagłębiać się w każdy z wymiarów modelu Autorzy książki pragną zwrócić naszą uwagę na dwa wnioski. Po pierwsze, firmy odnoszące sukcesy w Afryce odniosły sukces na każdym z elementów czteroskładnikowego modelu: były one w stanie jednocześnie zidentyfikować kluczowe rynki, ostrożnie, lecz strategicznie podchodziły do innowacji, znalazły sposób na zbudowanie odporności na różne zawirowania rynkowe oraz rozwijały lokalny talent. Po drugie, firmy z największymi sukcesami nie zaczynały sowich sukcesów biznesowych od chęci zarobienia ogromnych pieniędzy, lecz od „chęci zrobienia czegoś dobrego dla Kontynentu”.

Tak więc – według proponowanego modelu – strategiczne pytania dotyczące skali działalności w Afryce są punktem wyjścia: czy chcemy być obecni w jednym kraju, w wielu państwach jednocześnie, czy być może na początek jesteśmy zainteresowani pięcioma konkretnymi miastami? Bez wątpienia każda z tych strategii może osiągnąć sukces jak pokazuje przykład branży telefonicznej, w której operują południowoafrykański gigant MTN oraz Vodafone: obydwie z bardzo różnymi strategiami geograficznymi i obydwie odnoszące duże sukcesy.

Po drugie, innowacyjność w Afryce jest koniecznością, ale pozostaje pytanie, gdzie i do jakiego stopnia wprowadzać innowację? Niech za inspiracje posłużą nam cztery przykłady. Pierwszym jest firma Tecno produkująca smartphony przeznaczone konkretnie na rynek afrykański. Firma ta tak zmodyfikowała kamerę telefony, aby czarna skóra lepiej wyglądała na popularnych selfie. Drugim przykładem jest Equity Bank z Kenii, który zapewnia usługi bankowe dla milionów Kenijczyków bez budowy oddziałów bankowych. Wszystko to nie tylko dzięki wykorzystaniu technologii pieniędzy mobilnych, której użytkowników na kontynencie jest ponad 100mln, lecz również dzięki inwestycji w przedstawicieli firmy, którzy odwiedzają najbardziej odległe wsie oferując tam wachlarz usług bankowych. Trzecim przykładem jest firma BBOXX, która oferuje mobilne rozwiązanie dostępu do energii elektrycznej. Klient firmy bierze kredyt na zakup rozwiązania, który spłaca płacąc za energię elektryczną produkowaną przez urządzenie, a po spłacie urządzenie staje się jego własnością i pod jego zastaw może On zaciągnąć kolejny kredyt, tym samym budując swój kapitał.


Źródło: https://www.mckinsey.com/featured-insights/middle-east-and-africa/how-to-win-in-africa.

Kolejnym przykładem innowacyjnej firmy, która prowadzi do budowania silnej pozycji konkurencyjnej jest odpowiednik amerykańskiego Amazona, chińskiej Alibaby, czy polskiego Allegro: Jumia stworzona przez słynną „kuźnię start-up’ów z Niemec” dla rynków rozwijających się, czyli: Rocket Internet. To właśnie z Rocket Internet związana była zawodowa kariera Marka Zmysłowskiego, którego najnowszą książkę Państwu bardzo polecamy, czy kariera założycieli Mutalo Group, producenta napoju energetycznego Kabisa, o którym pisaliśmy wcześniej na naszych łamach. Jumia musiała zainwestować w system dystrybucji zamówień, ponieważ taki system wcześniej na rynkach działania firmy po prostu nie istniał, a jest on kluczowy do obsługi zadowolonego klienta, który będzie wracał do usług firmy. Strategiczna innowacyjność konieczna jest również w przypadku przemysłu ciężkiego: Dangote Cement utrzymuje własną flotę 10.000 pojazdów nie tylko po to, aby zapewnić dostawy cementu na czas, lecz również po to, aby utrzymać swoją przewagę konkurencyjna na rynkach, na których jest obecny . Opisane powyżej przykłady jak na przykład integracja łańcucha wartości, czy strategiczny rozwój jednocześnie na kilku rynkach łączą się również z trzecim elementem strategii zaproponowanej przez McKinsey: budowanie odporności na różne zawirowania rynkowe.

W rozmowie na temat Afryki przez pryzmat badań McKinsey nie sposób nie wspomnieć o Chinach i zaangażowaniu tego Państwa, jak i jego obywateli w rozwój kontynentu. Jak zauważa firma konsultingowa produkcja przemysłowa w Afryce wzrośnie z 500mld USD dwukrotnie w czasie najbliższej dekady. Już teraz Chińczycy odpowiadają za 12% tej liczby. Co ciekawe, według McKinsey, poza dużymi afrykańskimi kontraktami rządowymi, o których często czytamy na łamach pierwszych stron gazet – jak na przykład o linii kolejowej łączącej Mombasę z Nairobi w Kenii – to większość chińskich firm działających w Afryce stanowią firmy prywatne. Firma konsultingowa szacuje, iż całkowita liczba chińskich firm na kontynencie to około 10.000, a 85% z nich to firmy prywatne, w których – średnio – 85% pracowników stanowią Afrykańczycy.

Każdy biznes czy strategia są niewiele warte bez ludzi: ostatniego, czwartego, lecz krytycznego filaru modelu rozwoju biznesu w Afryce zaproponowanego przez McKinsey. Autorzy zauważają, iż podobnie jak w Azji, kadra zarządzająca najwyższego szczebla jest niezwykle dobrze wyedukowana: absolutnie światowej klasy. Najczęściej są to Afrykańczycy, którzy wyjechali do najlepszych uniwersytetów świata, pracowali w najlepszych firmach świat, a teraz wrócili do Domu świadomi potencjału kontynentu oraz chęci bycia częścią tej ogromnej szansy. Nie sposób tutaj nie przypomnieć, iż wejście w kontakt z tą grupą Afrykanów – szczególnie tych, którzy uczyli/uczą się w Polsce – jest strategią, od której Redakcja InvestAfrica.pl zachęca Polskich Przedsiębiorców rozpoczęcie Państwa przygody z biznesowym obliczem Afryki. tak więc z kadrą zarządzającą problemu nie ma. Jednocześnie, Autorzy zauważają dalej, iż pracownicy niższych szczebli są niezwykle ambitni i chcą się szybko rozwijać, lecz często brakuje Im podstawowych umiejętności w wykonywanej pracy. Dlatego, według McKinsey, wyzwaniem dla największej ilości firm będzie rozwój tej grupy pracowników oraz stworzenie systemów rozwoju przyszłych kadr zarządzających wywodzących się z wewnątrz firmy.

Podsumowując, liczby nie kłamią: przez najbliższe 30 lat to właśnie w Afryce dostępne są największe szanse biznesowe świata. Wiedzą o tym dobrze prezesowie grupy ponad 400 firm, z przychodami co najmniej 1mld USD działającymi na Kontynencie. Wie o tym równie dobrze McKinsey & Company, której dwóch Partnerów i Alumnus wydali książkę: How to win in Africa? Książka prezentuje czteroczęściowy model myślenia o robieniu biznesu w Afryce wraz z bogato opisanymi przykładami wcielania strategii w życie. Zachęcamy Państwa do lektury książki oraz do korzystania z licznych zasobów wiedzy przydatnych w robieniu biznesu na Czarnym Lądzie.


Mateusz Ciasnocha: Zastępca Redaktora Naczelnego InvestAfrica.pl oraz Incubation Manger w AgriTech Hub, pierwszym funduszu VC dedykowanemu rolnictwu w Polsce. Oprócz pracy w branży medialnej, Mateusz poświęca się pracy na rzecz rozwoju trzech najbardziej kluczowych sektorów świtowej gospodarki: rolnictwa, energetyki oraz górnictwa zwłaszcza na kontynencie Afrykańskim. Od rozwoju rodzinnego gospodarstwa rolnego położonego w Polsce, poprzez pracę ze 130.000 rolników małoobszarowych w Indiach, kończąc na wspieraniu inwestorów w założeniu plantacji olejów eterycznych na Sri Lance, Mateusz pomaga w szybkim rozwoju zrównoważonych modeli biznesowych. Wykształcony na Hult International Business School, ESCP Europe Business School, Uniwersytecie Oxfordzkim oraz Middlesex University London, Mateusz największą przyjemnością podzieli się z Tobą swą wiedzą i doświadczeniem. Jest dostępny telefonicznie: +48-692-477-747 oraz mailowo: mateusz.ciasnocha@investafrica.pl.