„Milioner, celebryta, partner wicemiss świata, self-made-businessman Marek Zmysłowski zbudował „Amazon Afryki” i stał się jedną z najbardziej znanych postaci afrykańskiej branży IT.” – tak zachęcani jesteśmy do kupna książki „Goniąc czarne jednorożce” Marka Zmysłowskiego, która już 27.02.2019 roku będzie miała swoją premierę w Polsce. Pomimo, że opis pochodzący od wydawcy absolutnie nie mija się z prawdą, to stanowi swego rodzaju uproszczenie i nie oddaje złożoności zagadnień poruszanych na kartkach książki.
„Goniąc czarne jednorożce” to z całą pewnością nowa forma na polskim rynku wydawniczym i może zaskoczyć stylem jak i mnogością poruszanych tematów. O czym może zatem pisać tytułowy „milioner i celebryta”? Książka Marka Zmysłowskiego to nie kolejny poradnik jak zbudować biznes, stać się milionerem i rozkochać w sobie rzeszę pięknych kobiet, chociaż dobrze wyciągnięte wnioski z lektury z całą pewnością pomogą przybliżyć czytelnika do tych celów. To przede wszystkim rozgrywająca się na kilku płaszczyznach historia biznesowa rodem z Afryki okraszona wątkami przygodowymi i kryminalnymi nakreślona na tle imponującej przemiany na każdej płaszczyźnie życiowej.
W napisanej stylem rodem z Silicon Valley książce autor nie unika tematów trudnych a raczej stara się na nie zwrócić uwagę czytelnika traktując je jako drogowskazy do odważnego kształtowania ścieżki życiowej. Podczas lektury ciężko jednoznacznie stwierdzić co jest jej motywem przewodnim, gdyż autor swobodnie i płynnie porusza się pomiędzy analizą projektów biznesowych, opisami życia codziennego w Lagos, wątkami przygodowymi, kryminalnymi czy miłosnymi. Nie brakuje również przełomowych zdarzeń, które pomogły ukształtować jego charakter. Z książki bije szczerość i energia, którą łatwo jest się zarazić.
„Niepowtarzalna historia odkrywająca DNA biznesu w Afryce z wątkami przygodowymi i kryminalnymi nakreślona na tle procesu imponującej przemiany na każdej płaszczyźnie życiowej. Z całą pewnością lektura obowiązkowa.” Sławek Winiecki, InvestAfrica.pl
Stanowczo można jednak stwierdzić, że w głównej mierze historia Marka Zmysłowskiego to przede wszystkim opowieść o ludziach, których sylwetki pozwalają zagłębić się jeszcze mocniej w analizę każdego wątku. Znajdziemy tutaj między innymi biznesmenów, studentów, prokuratorów, prywatnych szoferów, wysoko postawionych polityków, piękne kobiety a nawet sprzedawców pamiątek. Wszystkie te postaci łączy jedno – bez nich opowieść nie byłaby kompletna.
„Goniąc czarne jednorożce” swobodnie można postawić na jednej półce obok „Afrykańskiego Poloneza” Cypriana Kosińskiego. Afryka jest wspólnym mianownikiem obu autorów. To pasja do tego kontynentu była motorem napędowym do spisania swoich przygód. Zmieniły się czasy, ale przygody na Czarnym Lądzie okraszone wnikliwą analizą jakże egzotycznego dla większości z nas biznesu na tym kontynencie to cały czas rarytas na polskim rynku wydawniczym.