Redakcja InvestAfrica.pl miała zaszczyt uczestniczyć w konferencji: „Understand Africa: Business Opportunities”, która odbyła się 6 marca w Warszawie. Konferencja jest nową inicjatywą studentów Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Projekt jest odpowiedzią na rosnące zainteresowanie rynkami krajów afrykańskich i jej głównym celem jest budowanie świadomości opinii publicznej na temat czekających szans i wyzwań związanych z prowadzeniem biznesu w krajach Afryki. Konferencja która odbyła się 6 marca nie jest jedynym wydarzeniem w ramach nowej platformy, a jest raczej początkiem cyklu spotkań w ramach owego projektu.
Konferencja zgromadziła szereg wybitnych osobistości z byłym Ambasadorem Janem Wielińskim na czele, który wygłosił mowę otwierającą. Przypomnijmy, że Pan Ambasador Wieliński jest jedynym Ambasadorem RP, który dedykował całą swoją karierę Afryce. Pan Jan Wielińskim jako polski dyplomata spędził ponad dwadzieścia lat swoje kariery w polskich placówkach w Kenii, Liberii, Nigerii oraz pełnił rolę ambasadora w Zimbabwe.
Panel dyskusyjny był współtworzony wraz z innymi wyśmienitymi gośćmi:
- Tomaszem Pisułą Prezydentem Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu
- Karolem Zarajczykiem – Prezesem URSUS S.A.
- Markiem Zmysłowskmi uznawanym za jednego z najbardziej wpływowych osób w Afryce w sektorze IT. Przedsiębiorca i twórca kilku platform e-commerce.
- Ivanem Shema założycielem 1000 Hills Products
A moderatorką spotkania była dr. Anna Masłoń-Oracz, wykładowca SGH
Inicjatywa stworzenia takiego wydarzenia napawa nas bardzo dużym optymizmem. Jest to jasny sygnał, że rozwój Afryki przyciąga coraz większą uwagę, tym samym rośnie potrzeba dialogu, nauki i wymiany doświadczeń na temat Afryki. Wszyscy paneliści podzielili się swoją empiryczną wiedzą i przemyśleniami na temat przyszłości Afryki, szans dla Polski oraz wyzwań z którymi trzeba się zmierzyć.
Czy wiedzieli Państwo, że tak dobrze znany Google musi się ogłaszać i reklamować w Nigerii? Otóż mimo tego, że Nigeryjczycy korzystają z Facebooka, Istagrama i innych aplikacji nie są do końca są świadomi, że używając przeglądarki mogą znaleźć miejsce gdzie pójść na randkę lub gdzie znajduje się najbliższa apteka?
Marek Zmysłowski bardzo obrazowo tłumaczył zupełnie inne podejście do Internetu w Afryce – coś co u nas jest normlane np. zakupy online, w Afryce jest ogromnym wyzwaniem. Z jednej strony w krajach Afryki istnieje ogromny brak zaufania do kupna lub nawet rezerwacji rzeczy których się wcześniej nie widziało, a trzeba za nie zapłacić. Z drugiej strony, internetowe płatności i przelewy przerastają europejski poziom. Pieniądze z konta na konto są przekazywane w mniej niż minutę – bez względu na to czy to jest ten sam bank czy nie. Marek podzielił się swoimi sukcesami i porażkami, ale na pewno utwierdził wszystkich słuchaczy w przekonaniu, że rynek Afryki oferuje nieograniczone możliwości rozwoju IT zaznaczając jednak, że trudności czekają w najmniej oczekiwanych miejscach. Na przykład dostęp do szerokopasmowego łącza i prądu przez 24 h najlepiej załatwić sobie na własną rękę w postaci agregatu i anteny satelitarnej; nawet w Lagos – stolicy Nigerii.
Tomasz Pisula wraz z Karolem Zarajczykim omówili obszary rozwoju w których polskie firmy mogę szczególnie zaistnieć na rynku afrykańskim. Według panelistów, rozwój rolnictwa jest jednym z głównych priorytetów dla państw Afryki. W związku z tym, że Polska ma bardzo duże doświadczenie i możliwości polskie firmy produkujące nawozy, maszyny rolnicze czy nawet same produkty żywnościowe powinny bacznie obserwować rynki afrykańskie, gdyż to właśnie sektor rolniczy jest największym oknem na Afrykę dla polskich przedsiębiorców. Prezes Karol Zarajczyk podkreślił jak ważną rolę pełni państwo polskie, szczególnie w kwestii finansowania projektów. Bez wątpienia firma URSUS przetarła szlaki dla polskich firm w Afryce i jest punktem odniesienia dla innych przedsiębiorstw.
Punktem kończącym konferencję była prezentacja Ivana Shema, w której została przedstawiona ścieżka rozwoju jego firmy. Ivan opisał jak udało mu się rozwinąć biznes importu kawy i herbaty z Rwandy do Polski z praktycznie zerowym kapitałem startowym. Kluczem była ciężka praca oraz siatka kontaktów w obu krajach. Pierwsze 60 kg kawy otrzymał za darmo od lokalnych rolników by potem, w Polsce, przekazać je firmom sprzedającym kawę. Ziarna kawy okazały się wysokiej jakości i Ivan zaczął otrzymywać pierwsze zamówienia z Polski. Oczywiście po drodze napotkał wiele trudności, ale ciężka praca popłaca. Dziś kawa i herbata importowana przez Ivana jest sprzedawana w Polsce, Czechach i Ukrainie (http://1000hillsproducts.com).
Bardzo cieszymy się z możliwości uczestniczenia w konferencji z tak wybitnymi i wpływowymi osobami. Budujący jest fakt, że coraz więcej się mówi o Afryce w Polsce. Oczywiście proces budowania „polskiej marki” w Afryce jest długotrwałym procesem, ale takie inicjatywy z pewnością będą owocowały w tworzenie odpowiednich struktur które będą wspomagały polskich przedsiębiorców w Afryce. Już nie możemy się doczekać kolejnego forum biznesowego które odbędzie się 17-maja.