Kenijczycy boją się o swoje pieniądze

Wszyscy klienci banków w Kenii nie mogą już spać spokojnie. Nowa fala kradzieży gotówki z bankomatów przetacza się przez kraj prowadząc do dużych strat. Proceder zakrojony jest na tak dużą skalę, że  policja i banki wydają się bezradnie szukać rozwiązania.

Gazeta Saturday Nation donosi, że liczba zgłoszeń na policji i w oddziałach banków rośnie z każdym dniem.

Kilka dni temu dwóch Bułgarów, Ivan Petkov i Milko Kostadinov, zostało aresztowanych i oskarżonych o kradzież pieniędzy z bankomatów. Znaleziono przy nich 44 karty bankomatowe i ponad 22 000 dolarów (około 2 miliony szylingów kenijskich). W toku śledztwa okazało się, że pieniądze zostały skradzione z kont klientów banku w Meru. W zeszłym tygodniu wielu klientów tego banku zgłosiło kradzież środków ze swoich kont.

 

źródło: http://www.flickr.com/photos/redspotted

Jednym z nich jest biznesmen Timothy Murega, który dowiedział się o tym procederze poprzez wiadomość sms, którą dostał jako potwierdzenie operacji bankowej 11. listopada. Wiadomość tekstowa wskazywała, że właściciel konta dokonał właśnie wypłaty gotówki w kwocie 10 000 szylingów kenijskich  w jednym z bankomatów w Mombasie. Murega nie był jednak tego dnia nawet w okolicach Mombasy.

źródło: africareview.com